Dni Otwarte z perspektywy ucznia, studenta, nauczyciela i organizatora

Dni Otwarte to jedno z największych i najpopularniejszych wydarzeń organizowanych na terenie Uniwersytetu Gdańskiego. Biorą w nim udział uczniowie i nauczyciele ze szkół średnich oraz studenci i pracownicy UG, a każdy z nich postrzega te dwa dni inaczej. Poniżej kilka z tych perspektyw.

Od lewej: Zofia Kacprzak, Aneta Mazurowska

Od lewej: Zofia Kacprzak, Aneta Mazurowska

Aneta Mazurowska, Technikum TEP w Płocku

Choć obecnie uczę się fotografii, to szczerze, najbardziej interesuje mnie psychologia. Tą dziedziną zainteresowałam się po to, aby pomagać moim znajomym, którzy często mieli jakieś problemy w domu. Jestem empatyczną osobą, więc chciałam być dla nich ostoją i starałam się pomagać tak, jak mogę, czyli np. stosować techniki uspokajające. Stąd wzięło się moje zaciekawienie, jak działa człowiek, skąd biorą się traumy, dlaczego osoba jest  zdenerwowana bądź smutna. Jestem mocno ukierunkowana na psychologię, natomiast może coś dzisiaj odkryję. Tak jak wspomniałam, uczę się fotografii, więc może dziennikarstwo albo coś związanego z filmem.

Zofia Kacprzak, I Prywatne Liceum Sztuk Plastycznych im. Władysława Drapiewskiego

Na Dniach Otwartych interesuje mnie historia sztuki. Kiedyś widziałam siebie jako ilustratorkę, ale zdałam sobie sprawę, że wypalam się, jeśli chodzi o artystyczne zadania. Po tylu latach czuję się zblokowana, ponieważ nie mamy wolnej ręki, jeśli chodzi o to, co tworzymy. Zawsze mamy wyznaczony styl, temat pracy oraz technikę, z jakiej mamy skorzystać. Obecnie nie interesuje mnie tworzenie sztuki, a bardziej oglądanie i analizowanie malarstwa, rzeźby czy architektury. Chciałabym pracować wokół sztuki, na przykład w galeriach lub muzeach. Interesuje mnie też praca przewodnika, bardzo lubię opowiadać różne ciekawostki nt. życia lub stylu danych artystów.

Joanna Morawska-Sobota

Joanna Morawska-Sobota, nauczycielka w Uniwersyteckim Liceum Ogólnokształcącym im. Pawła Adamowicza 

Moi uczniowie są z klasy o profilu humanistycznym, z rozszerzoną historią, polskim i angielskim, więc na Uniwersytecie Gdańskim jest dużo kierunków, które mogą przyciągnąć ich uwagę. Kiedy z nimi rozmawiam, przekrój zainteresowań jest naprawdę ogromny, chociażby z tego powodu, że niektórzy zdają na maturze rozszerzoną biologię. Dzisiaj rozmawiałam z uczennicą o kierunku Cultural Communication, ale słyszę też dużo o planach związanych z lingwistyką czy wszelkiego rodzaju filologiami. Staram się zachęcać uczniów do podejmowania samodzielnych decyzji, natomiast czasem dzielę się swoim doświadczeniem. Proponuję im, aby do tego wyboru podchodzili zdroworozsądkowo i na spokojnie. Sama jestem absolwentką Uniwersytetu Gdańskiego, więc mam wiedzę z pierwszej ręki.

Maja Domżalska

Maja Domżalska, studentka II roku I stopnia kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna

Jako studenci dziennikarstwa w ramach zajęć prowadzonych przez prof. Małgorzatę Łosiewicz mamy za zadanie wykonać całą kampanię reklamową i strategię organizacji Dni Otwartych. Wszystko poszło dość sprawnie, jako że na roku niektórzy czują się mocniej w grafice, inni w pisaniu, a jeszcze inni w montażu. Założyliśmy, że młodzi ludzie uważają dziennikarstwo za wymierający zawód, bo jego rolę przejmują influencerzy. Chcieliśmy pokazać, że to mylne przeświadczenie, bo dziennikarstwo stało się bardzo wszechstronnym zawodem. Nasz kierunek jest otwarty na nowości i postępy technologiczne. Połączyliśmy to z nadmorskim charakterem Trójmiasta i stworzyliśmy hasło „Nowa Fala Dziennikarstwa”. W ramach kampanii przygotowaliśmy humorystyczny spot reklamowy, informator dla przyszłego studenta dziennikarstwa, ulotki oraz plakat, który przedstawiał nasze dziennikarskie koła naukowe. Na koniec powstało też stoisko, na którym nie tylko dzielimy się z licealistami niezbędnymi informacjami, ale rozdajemy również popcorn i lizaki. 

Agnieszka Beck

Koordynatorka Dni Otwartych Agnieszka Beck, Zespół Promocji i Kontaktów ze Sponsorami UG 

Organizacja Ogólnouczelnianych Dni Otwartych w Uniwersytecie Gdańskim to niełatwe, ale niezwykle satysfakcjonujące doświadczenie. Wymaga skutecznej koordynacji, determinacji, zaangażowania oraz współpracy zespołu złożonego z blisko 280 osób. 

Wszystkim członkom zespołu tworzącego wydarzenie należą się gratulacje i ogromne podziękowania. Począwszy od władz kanclerskich czuwających nad wydarzeniem, poprzez władze dziekańskie Wydziału Nauk Społecznych goszczące nas w swoim budynku i wydziałowych koordynatorów promocji, którzy ramię w ramię z nami decydują o sposobie prezentacji naszej uczelni,  nie zapominając o administracji oraz obsłudze technicznej tego wydziału, którzy w nieoceniony sposób wspierają całą logistykę przedsięwzięcia, panach kierowcach, Biurze Bezpieczeństwa Pracy i Ochrony Zdrowia i programistach tworzących stronę Dni Otwartych.

Wyjątkowe uznanie należy się głównym aktorom: inspirującym wykładowcom przyciągającym tłumy swoją wiedzą i charyzmą, przedstawicielom poszczególnych jednostek, którzy w kreatywny sposób prezentują to, czym na co dzień się zajmują, i cudownie zaangażowanym studentom i studentkom z kół naukowych, wkładającym tyle serca w organizację aktywności na swoich stanowiskach, że dzięki nim to wydarzenie nabiera życia i energii.

Z perspektywy koordynatorki, cieszę się, że na Dni Otwarte co roku dociera coraz więcej uczniów zainteresowanych ofertą UG, także tych pochodzących spoza okolic Trójmiasta, a jako Zespół Promocji i Kontaktów ze Sponsorami możemy tworzyć ten event we współpracy z tak wspaniałą akademicką społecznością.

fot. i tekst Marcel Jakubowski/ Zespół Prasowy UG